Obserwatorzy

23 stycznia 2014

Seria: Idealny makijaż - dobór i nakładanie podkładu


Hej kochane! Na początek chciałabym serdecznie podziękować za coraz większe zainteresowanie blogiem, postami i za wszystkie komentarze. Nie widzę w sensu w odpowiadaniu na każdy komentarz po kolei. Wiedzcie, że każdy komentarz czytam i z każdego bardzo się cieszę :). Ale powróćmy do tematu dzisiejszej notki. Postanowiłam zrobić na blogu całą serię porad, podzieloną na kilka części. A mianowicie: Podkład, korektor, puder, bronzer i róż, brwi, oczy i usta. Każdej "dziedzinie" poświęcę jedną notkę, gdzie dodam porady, triki etc. Nazwa jest taka, a nie inna, ponieważ mam nadzieję, że po przeczytaniu całej serii ,,Idealny Makijaż" będziecie umiały taki wykonać :). Dzisiaj pod lupę idzie zagadnienie o podkładach. Jak dobrać, jak nakładać i wszystkie inne podstawy. Zaczynamy :).


Jak dobrać kolor podkładu?
źródło: http://leveragehq.org
Zazwyczaj zasady są po to, żeby je łamać, ale nie w tym przypadku. Przy dobieraniu podkładu bardzo ważne jest to, żeby był on dobierany w świetle dziennym, a w ostateczności przy dobrym oświetleniu. Kolejną BARDZO ważną rzeczą jest to, aby podkładu nie dobierać do koloru twarzy, a do koloru szyi. Dlaczego? Ponieważ zależy nam na tym, aby wyrównać koloryt twarzy, do reszty ciała.
 Jeśli jesteś w sklepie/galerii, nałóż podkład i wyjdź z nim na zewnątrz, aby zobaczyć czy kolor stapia się ze skórą. Jeśli nie ma odcienia, który idealnie wtapia się w Twój kolor skóry, kup oba odcienie i mieszaj ze sobą, lub w ostateczności weź ten jaśniejszy, bo zawsze można go przyciemnić pudrem (ale to nie jest dobra opcja dla początkujących). W drugą stronę to idzie znacznie gorzej, więc jeśli koniecznie chcecie ten podkład, a nie ma koloru , wybierzcie ten, który jest odrobinę za jasny. Mimo wszystko uważam, że mamy dostępnych tyle tego typu produktów na rynku, że spokojnie każdy znajdzie coś dla siebie. Pamiętajcie, żeby zawsze poczekać chwilę, zanim zdecydujecie się na wybór koloru. Niektóre podkłady po zaschnięciu ciemnieją. I ostatnią moją poradą będzie po pierwsze poczytanie o danym produkcie na internecie, opinie innych dziewczyn. Ja osobiście lubię czytać recenzję na wizaz.pl. Zwróćcie też uwagę, czy podkład preferują osoby o skórze suchej, normalnej, mieszanej, a może tłustej? Mam kilka podkładów i z doświadczenia wiem, że Wake Me Up nie jest dla osób o bardzo tłustej cerze, a Revlon wręcz przeciwnie. Są też neutralne podkłady. Niestety przez internet nie jestem w stanie dobrać Wam podkładu. Ale myślę, że Panie w Sephorze, Douglasie czy np. Inglocie powinny Wam pomóc rozwiązać ten problem. Dobrze by było, gdybyście poprosiły o próbkę podkładu. Wtedy możecie użyć go kilka razy w domu i na spokojnie przeanalizować, czy odpowiada Wam jego formuła i przede wszystkim kolor :).

Jak nakładać podkład?
Źródło: wizaz.pl
I tutaj mamy wiele opcji. Podkład można nałożyć palcami, gąbeczką lub pędzlem. Szczerze mówiąc, ja najbardziej lubię nakładać podkład palcami, bo wszystko bardzo ładnie stapia się ze skórą, pod wpływem ciepła wytwarzanym przez nasze dłonie. Jednak, kiedy przychodzi pora, żeby pomalować klientkę, to ze względu na higienę, używam pędzla lub gąbeczki, jednak zazwyczaj wybieram pędzel. Jeśli chodzi o pędzle typu Flat Top (patrz zdj. obok) to zdecydowanie polecam ruch stempelkowy (wklepywanie w skórę). Przedłuża to trwałość podkładu. Dobrą opcją jest też nawilżenie pędzla czy gąbeczki przed aplikacją kosmetyku (aplikator ,,zjada" mniej produktu). Jeśli już nakładamy podkład, warto rozmyć go delikatnie ku dołowi wzdłuż szyi.


Źródło: szafa.pl
Jak przygotować skórę przed nałożeniem podkładu?

Często słyszymy, że podkład podkreśla suche skórki. Niekiedy faktycznie nie ma na to rady, ale niestety niektóre dziewczyny zapominają o odpowiednim przygotowaniu skóry przed naniesieniem produktu. Po pierwsze przemywamy twarz tonikiem, który wyrówna pH skóry, a po drugie nakładamy lekki krem, który szybko się wchłonie, a jednocześnie nawilży skórę. Moim numerem jeden jest krem normalizujący z Marizy. Jedno opakowanie sięgnęło denka, ale już przyszło drugie. Pamiętajmy jednak, że nie każdy podkład "lubi się" z każdym kremem. Stosowałam wiele podkładów na ten krem od Marizy i z żadnym nie było problemu. Dzięki tym dwóm rzeczom nasz podkład będzie dużo lepiej wyglądał, a także trzymał się cały dzień na naszej buzi


Czy ta notka była przydatna? Jeśli macie jeszcze jakieś pytania piszcie w komentarzu. A teraz mam do Was wielką prośbę! Zadawajcie pytania, które Waszym zdaniem powinny się pojawić w następnej notce z tej serii, a mianowicie o korektorach. Przy pytaniu, które chcecie, aby pojawiło się w najbliższej notce dopiszcie na początku [P]. Jeśli macie jakieś uwagi dotyczące notki, zapraszam do komentowania. Chętnie usłyszę od Was, czego oczekujecie w serii tych notek. Buziaki

.

1 komentarz: