Cześć! Dzisiaj przybywam z makijażem, który gdyby nie czarne usta nadawałby się idealnie nawet na codzień, ja za chwilę idę zmyć usta, ale w tym makijażu oczu zostaję na resztę dnia. Zobaczymy czy się utrzyma :). Pobawiłam się trochę w ustawieniach komentarzy i teraz każdy może dodawać komentarze na moim blogspocie, anonimowo również ;). Wzięłam pod uwagę fakt, że nie każdy kto tu zagląda (a mam nadzieję, że są takie osoby) ma konto w google :). Na photoblogu coraz więcej osób obserwuje mnie, komentuje i czeka na filmiki, jest mi bardzo miło z tego powodu, bardzo Wam dziękuje i życzę cierpliwości, bo chcę żeby filmiki były dopięte na ostatni guzik i przede wszystkim dobrze zmontowane, więc dajcie mi chwilkę czasu, żeby efekty były zadowalające :). Buziaczki!
Twarz:
- Podkład Wake Me Up, Rimmel, 400 natural beige
- Bronzer Miss Sporty 020 Hawaiian Hula
Oczy:
- Baza pod cienie do powiek Inglot 01
- Cień do powiek MIYO - no.21 ZERO
- Pigment sypki KOBO, 507 Gold Dust
Usta:
- Czarna kredka z Eveline
- Pigment sypki KOBO, 507 Gold Dust
genialnie (:
OdpowiedzUsuń