Dzisiejszy post będzie poświęcony ustom. Pokażę mój sposób na podkreślenie ust. Taki sposób stosuję głównie do zdjęć. Ja pokazałam to wszystko na czerwonej szmince ze względu na to, że na intensywnych kolorach lepiej widać efekty, ale oczywiście możemy stosować ten sposób również z jasnymi pomadkami. Na końcu podam kilka trików, które pomogą przedłużyć trwałość pomadki.
1. Na usta nakładam pomadkę ochronną. Ja używam zawsze carmexu.
2. Po min. 5 minutach zmywamy dokładnie pomadkę z ust i nakładamy na usta podkład (w celu neutralizacji koloru oraz zamazania granic), a następnie pudrujemy.
3. Obrysowujemy usta kredką w zbliżonym kolorze do naszej szminki (u mnie konturówka na zdjęciu wyszła fioletowa, ale w rzeczywistości jest to kolor czerwony). Rysujemy "nowy kształt ust" ale trzeba uważać, żeby nie przesadzić.
4. Malujemy usta szminką, a potem przykładamy do ust chusteczkę i znowu malujemy pomadką. To działanie ma na celu przedłużenie trwałości pomadki.
5. Nakładamy błyszczyk. Nie na całe usta, ale na środek dolnej wargi i górnej.
________________________________________
* Dobre efekty daje nałożenie bezbarwnej konturówki poniżej konturu ust. Szminka nie rozmazuje się.
* Jeśli chcemy uwydatnić usta możemy jeszcze nałożyć biały cień/kredkę na łuk kupidyna, oraz ciemniejszy cień/kredkę pod dolną wargą.
* Warto przed nałożeniem szminki masować usta szczoteczką do zębów lub robić peeling z miodu i cukru
To są moje efekty:
Zapraszam Was także do mojej notki o konturowaniu twarzy, gdzie jest wzmianka o konturowaniu ust http://maryyyx.blogspot.com/2013/09/konturowanie-twarzy.html
Hm. No cóż to chyba tyle. Właśnie w taki sposób konturuję usta. Najlepszy efekt oczywiście na intensywniejszych pomadkach. A ja niestety takowe noszę baaardzo rzadko.
Buziaki ;)!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz